Narodowy Bank Polski (NBP) posiada ponad 500 ton złota, z czego część znajduje się w Anglii i USA. Prezes NBP, Adam Glapiński, planuje sprowadzić do Polski część rezerw złota, dążąc do ulokowania jednej trzeciej zasobów w kraju. Eksperci kwestionują zasadność i bezpieczeństwo transportu złota do Polski w obecnej sytuacji geopolitycznej, argumentując, że zasoby są bezpieczniejsze za granicą, zwłaszcza w kontekście wojny w Ukrainie. Transport takiego ładunku wiąże się z ogromnym ryzykiem i kosztami, a ewentualna ochrona konwoju byłaby zapewniana przez wyspecjalizowane firmy prywatne i policję. Krytycy sugerują, że decyzja ta może mieć podłoże wizerunkowe, mające na celu poprawę morale prezesa NBP.