MON sonduje zakup Strykerów z USA zamiast zwiększyć produkcję Rosomaków?

MON wysłał zapytanie ofertowe do USA w sprawie zakupu kołowych transporterów opancerzonych Stryker, pomimo posiadania własnych Rosomaków produkowanych w Siemianowicach Śląskich. Decyzja ta budzi kontrowersje, gdyż zakłady Rosomak nie pracują z pełną mocą produkcyjną, a potrzeby wojska w tym zakresie są większe. Zakup używanych Strykerów wiązałby się z koniecznością stworzenia zaplecza logistycznego i szkoleniowego. Eksperci wskazują na brak konsekwentnej strategii dla polskiego przemysłu zbrojeniowego i niedostateczną współpracę między MON a Ministerstwem Aktywów Państwowych, co prowadzi do preferowania zagranicznych dostawców nad rozwój własnych zdolności produkcyjnych. Podobna sytuacja miała miejsce z armatohaubicami Krab, gdzie zamówiono koreańskie K9 zamiast inwestować w rozwój produkcji krajowej.