Mielno odchodzi od wizerunku "polskiej Ibizy". Stawia na rodziny i zagranicznych turystów

Mielno, niegdyś znane jako "polska Ibiza" z powodu intensywnego życia nocnego, przechodzi transformację. Władze miasta aktywnie zmieniają wizerunek, stawiając na rodziny z dziećmi i turystów zagranicznych. Wprowadzono ograniczenia w sprzedaży alkoholu w nocy, a zamiast dyskotek promuje się restauracje z widokiem na morze, ścieżki rowerowe i żeglarstwo. Władze chcą przyciągnąć turystów poza sezonem, oferując różnorodne atrakcje, od luksusowych apartamentów po budżetowe noclegi. Dla młodych ludzi planowane są imprezy z DJ-ami na kutrach, ale w bardziej kulturalnej formie. Centrum Kultury organizuje liczne wydarzenia, w tym teatry kukiełkowe, stand-upy i pokazy związane z rybołówstwem. Zmiany te są pozytywnie oceniane przez wielu turystów, choć niektórzy nastolatkowie narzekają na brak imprez.