Mieszkaniec Łodzi, 37-letni Łukasz, który uratował porzuconego noworodka, został aresztowany, ponieważ był poszukiwany do odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności za zniszczenie samochodu. Mężczyzna miał również wcześniejsze zatargi z prawem, w tym wyrok za znieważenie funkcjonariusza. Znajomi i partnerka Łukasza, pani Magda, podkreślają jego dobre serce i zbierają fundusze na jego wsparcie. Kurator sądowy zawiesił mu wykonywanie prac społecznych na czas aresztu. Mecenas zaoferowała bezpłatną pomoc prawną. Partnerka Łukasza ma nadzieję, że jego bohaterski czyn wpłynie na pozytywne rozpatrzenie jego sprawy przez wymiar sprawiedliwości.