Premier Wielkiej Brytanii potępia marsz skrajnej prawicy w Londynie

🗣️Polityka | 🌍Zagranica

Premier Wielkiej Brytanii, Keir Starmer, potępił marsz skrajnej prawicy "Unite the Kingdom" zorganizowany w Londynie przez Tommy'ego Robinsona. W marszu uczestniczyło ponad 100 tys. osób. Starmer zaznaczył, że Wielka Brytania jest krajem tolerancji i różnorodności, i nie pozwoli na zastraszanie ludzi. Sekretarz Peter Kyle określił marsz jako "sygnał ostrzegawczy" podziałów w społeczeństwie. Podczas manifestacji doszło do ataków na policjantów, rannych zostało 26 funkcjonariuszy, a 25 osób aresztowano. Uczestnicy marszu demonstrowali z flagami narodowymi i hasłami antyimigracyjnymi.

  • Marsz zorganizowany przez Tommy'ego Robinsona zgromadził ponad 100 tys. uczestników.
  • Premier Starmer potępił marsz, podkreślając wartości tolerancji i różnorodności Wielkiej Brytanii.
  • Sekretarz Kyle ostrzegł przed podziałami społecznymi.
  • Podczas marszu doszło do ataków na policję.
  • Rannych zostało 26 policjantów.
  • Aresztowano 25 osób.
  • Uczestnicy manifestowali z flagami i hasłami antyimigracyjnymi.

Źródła (2)

Brak dostępnego audio