Le Figaro: Karol Nawrocki doszedł do władzy dzięki narracji, a nie wrodzonym umiejętnościom

🥟Polska | 🗣️Polityka | 🌍Zagranica

Francuski dziennik "Le Figaro" analizuje drogę Karola Nawrockiego do prezydentury, podkreślając, że jego sukces zawdzięcza on utożsamianej narracji, a nie wrodzonym umiejętnościom. Gazeta zwraca uwagę na jego szybki awans w instytucjach publicznych i rolę w krytyce Lecha Wałęsy. Awans Nawrockiego miał być związany z poparciem Jarosława Kaczyńskiego. Dziennik przypomina, że Nawrocki, kierując Muzeum II Wojny Światowej, usunął film przedstawiający Wałęsę. "Le Figaro" porównuje kampanię Nawrockiego do strategii Kaczyńskiego z 2015 roku, a jego zwycięstwo do sukcesu Donalda Trumpa. Według gazety, Nawrocki, obiecując m.in. zamrożenie podatków i weto dla akcesji Ukrainy do NATO, przekonał do siebie wyborców Konfederacji. Dziennik przewiduje, że jako prezydent Nawrocki będzie dążył do paraliżowania rządu i podtrzymywania bliskich relacji z USA.

  • Karol Nawrocki doszedł do władzy dzięki narracji, a nie wrodzonym umiejętnościom, zdaniem "Le Figaro"
  • Szybki awans w instytucjach publicznych i krytyka Wałęsy pomogły mu w karierze
  • Poparcie Kaczyńskiego miało kluczowe znaczenie dla jego awansu
  • Nawrocki usunął film o Wałęsie z Muzeum II Wojny Światowej
  • Kampania Nawrockiego porównywana jest do strategii z 2015 roku i sukcesu Trumpa
  • Obietnice wyborcze przekonały wyborców Konfederacji
  • Nawrocki będzie dążył do paraliżowania rządu i utrzymania bliskich relacji z USA

Źródła (1)

Brak dostępnego audio