Kolumbia: Rebelianci porywają żołnierzy w Kanionie Micay, centrum produkcji kokainy

🌍Zagranica | 🗣️Polityka

W kolumbijskim regionie Kanionu Micay, kluczowym obszarze produkcji kokainy, doszło do porwania kilkudziesięciu żołnierzy przez rebeliantów. Lokalne media sugerują, że za porwaniami mogą stać byli członkowie FARC. Generał Erik Rodríguez łączy porwanie z zatrzymaniem podejrzanego członka EMC. Wojsko kolumbijskie prowadzi w regionie stałe patrole od października. Generał Federico Alberto Mejía potwierdził schwytanie czterech podoficerów i pięćdziesięciu trzech żołnierzy, oskarżając rebeliantów o przenikanie do lokalnej społeczności. Prezydent Gustavo Petro zaapelował o uwolnienie wojskowych. Kanion Micay, zwany "kanionem kokainowym", jest terenem regularnych starć między rebeliantami a armią, a około 90% mieszkańców utrzymuje się z uprawy koki. Rozmowy rządu z EMC zostały zerwane w zeszłym roku przez lidera grupy, Ivána Mordisco.

  • Porwanie żołnierzy w Kanionie Micay, Kolumbia
  • Podejrzenia o udział byłych rebeliantów FARC
  • Związek porwania z zatrzymaniem członka EMC
  • Wojsko prowadzi patrole w regionie od października
  • Schwytano czterech podoficerów i 53 żołnierzy
  • Rebelianci oskarżeni o infiltrację lokalnej społeczności
  • Apel prezydenta Petro o uwolnienie wojskowych
  • Kanion Micay nazywany "kanionem kokainowym"
  • 90% mieszkańców utrzymuje się z uprawy koki
  • Zerwanie rozmów rządu z EMC przez Ivána Mordisco

Źródła (1)

Brak dostępnego audio