KE dąży do szybszego odejścia UE od rosyjskiego gazu i ropy naftowej

🗣️Polityka | 🌍Zagranica | 💰Biznes

Komisja Europejska argumentuje, że decyzja o przyspieszeniu rezygnacji z importu ropy i gazu z Rosji jest podyktowana sytuacją rynkową, w tym pojawieniem się nowych źródeł LNG. Jeszcze niedawno KE podtrzymywała termin wycofania się z importu do końca 2027 roku. Jednak po rozmowie szefowej KE Ursuli von der Leyen z prezydentem USA Donaldem Trumpem zapowiedziano inicjatywę przyspieszenia tego procesu. KE nie potwierdza, że decyzja ta jest wynikiem presji USA. W propozycji 19. pakietu sankcji wobec Rosji znalazł się zakaz importu rosyjskiego LNG na rynki europejskie, który ma nastąpić do 1 stycznia 2027 r. Rosyjskie LNG w Europie kupują głównie Belgia, Holandia, Francja, Hiszpania i Portugalia, a gaz rurociągami trafia do Grecji, Słowacji i Węgier. Decyzja o całkowitym wycofaniu się z importu wymaga zgody wszystkich 27 państw członkowskich UE.

  • Decyzja o przyspieszeniu odejścia od rosyjskich surowców motywowana sytuacją rynkową.
  • Nowe źródła LNG mają zapewnić płynność rynku.
  • Inicjatywa KE nastąpiła po rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
  • Propozycja zakazu importu rosyjskiego LNG jest częścią 19. pakietu sankcji.
  • Całkowite wycofanie importu LNG ma nastąpić do 1 stycznia 2027 r.
  • Decyzja wymaga zgody wszystkich krajów UE.
  • Rosyjski LNG kupują głównie Belgia, Holandia, Francja, Hiszpania i Portugalia.
  • Gazociągami gaz płynie do Grecji, Słowacji i Węgier.

Źródła (1)

Brak dostępnego audio