Kamerun: Siły bezpieczeństwa zabiły 48 cywilów podczas protestów po wyborach
Według źródeł ONZ, 48 cywilów zginęło w Kamerunie z rąk sił bezpieczeństwa podczas protestów przeciwko ogłoszeniu zwycięstwa Paula Biyi w wyborach prezydenckich. Większość ofiar śmiertelnych została zastrzelona, a część zmarła w wyniku pobicia. Najwięcej ofiar odnotowano w regionie nadmorskim, w tym w Douala, gdzie zginęło również trzech żandarmów. Dziesięciu cywilów zginęło w Garoua na północy kraju. Biya, sprawujący urząd od 1982 roku, został ogłoszony zwycięzcą wyborów z 12 października, zdobywając 53,66% głosów. Jego rywal, Issa Tchiroma Bakary, zakwestionował wyniki, co wywołało protesty. Nowa kadencja prezydenta Kamerunu rozpocznie się pod koniec 2025 roku i zakończy w 2032 roku, z potencjalnym przesunięciem inauguracji na luty 2026.
- 48 cywilów zabitych przez siły bezpieczeństwa w Kamerunie
- Protesty wywołane ogłoszeniem zwycięstwa Paula Biyi w wyborach prezydenckich
- Większość ofiar zastrzelona lub zmarła w wyniku pobicia
- Najwięcej ofiar w regionie nadmorskim, w tym w Douala
- Trzech żandarmów zginęło w Douala
- 10 cywilów zginęło w Garoua na północy kraju
- Biya ogłoszony zwycięzcą wyborów z 53,66% głosów
- Issa Tchiroma Bakary zakwestionował wyniki wyborów
- Nowa kadencja prezydenta rozpocznie się pod koniec 2025 roku