Jarosław Kuisz krytykuje Jarosława Kaczyńskiego za skupianie się na zagrożeniach ze strony Europy Zachodniej, zamiast na realnych problemach związanych z Rosją i potencjalną niewiarygodnością USA jako sojusznika. Autor argumentuje, że Kaczyński używa przestarzałego oprogramowania politycznego i wprowadza w błąd swoich wyborców, ignorując takie kwestie jak słabnąca pozycja Francji i Niemiec, rosyjskie prowokacje oraz niepewną postawę USA wobec NATO pod ewentualnym przywództwem Trumpa. Kuisz podkreśla, że realne zagrożenia dla Polski w 2025 roku są bagatelizowane przez prezesa PiS, który woli straszyć Zachodem, zamiast dostrzegać rosnącą agresję Rosji i możliwe osłabienie amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa.