Andrzej Juskowiak w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" zasugerował Marka Papszuna jako kandydata na selekcjonera reprezentacji Polski, argumentując to jego sukcesami w Rakowie Częstochowa i umiejętnością "wyciskania" maksimum z zawodników. Juskowiak skrytykował obawy Cezarego Kuleszy dotyczące "zabierania" trenera klubowi przed europejskimi pucharami, podkreślając, że dobro kadry narodowej powinno być priorytetem. Przypomniał również sytuacje, w których trenerzy przechodzili do kadry z klubów, jak Nawałka, Brzęczek, czy Michniewicz. Juskowiak uważa, że Papszun poradziłby sobie z pracą selekcjonera, mimo krótszych okresów pracy z drużyną, poprzez optymalne wykorzystanie czasu między zgrupowaniami na analizę i kontakt z piłkarzami.