Jesienny pobór w Rosji: Propaganda a rzeczywistość i plany rozbudowy armii

🗣️Polityka | 🌍Zagranica

Rosja rozpoczęła jesienny pobór do wojska, który ma objąć 135 tysięcy poborowych. Kreml zapewnia, że poborowi nie będą brali udziału w walkach na Ukrainie, jednak doświadczenia pokazują, że często trafiają oni w strefy konfliktu, np. do obsługi logistycznej. Armia prowadzi kampanię namawiającą do podpisywania kontraktów, co w praktyce często oznacza szybkie skierowanie na front. Rosną protesty przeciwko poborowi, na które władze reagują aresztami, grzywnami i wręczaniem kart powołania. Pobór wpisuje się w plan zwiększenia liczebności rosyjskiej armii do 1,5 miliona żołnierzy, co uczyniłoby ją drugą co do wielkości na świecie. Rosja dąży do reorganizacji i rozszerzenia struktur sił zbrojnych, co potwierdzają kolejne rekordowe wcielenia do armii. Szacunki z początku 2025 roku wskazywały na około 1,14 mln żołnierzy w siłach zbrojnych Rosji.

  • Rozpoczął się jesienny pobór do rosyjskiej armii, obejmujący 135 tys. osób.
  • Kreml obiecuje, że poborowi nie będą walczyć na Ukrainie.
  • Poborowi często trafiają do stref konfliktu, obsługując logistykę.
  • Armia namawia do podpisywania kontraktów, co często oznacza szybkie wysłanie na front.
  • Rosną protesty przeciwko poborowi, tłumione przez władze.
  • Władze reagują aresztami, grzywnami i wręczaniem kart powołania protestującym.
  • Celem jest zwiększenie liczebności armii do 1,5 miliona żołnierzy.
  • Rosja chce reorganizować i rozszerzać struktury sił zbrojnych.
  • Szacunki z początku 2025 r. wskazują na 1,14 mln żołnierzy w rosyjskiej armii.

Źródła (1)

Brak dostępnego audio