Iga Świątek wspomina Roland Garros 2020: Turniej w ciszy i "mieście duchów"

🏀Sport | 🥟Polska

Iga Świątek, triumfatorka Roland Garros 2020, wspomina ten turniej jako wyjątkowy ze względu na panującą pandemię i związane z nią ograniczenia. W e-mailu do "New York Times" opisała atmosferę na trybunach jako cichą, wręcz "nieszlemową". Mimo braku dopingu, Świątek odnajdywała się w grze, czując się jak w bańce. Jej finałowa rywalka, Sofia Kenin, również odczuła specyfikę turnieju, nazywając go "miastem duchów" z powodu pustych trybun. Świątek, mimo ćwierćfinałowej porażki w WTA 1000 w Wuhan, która pozbawiła ją szansy na powrót na pozycję liderki rankingu WTA w 2025 roku, pozytywnie wspomina swój pierwszy wielkoszlemowy tytuł.

  • Roland Garros 2020 odbywał się w czasie pandemii COVID-19
  • Iga Świątek wspomina turniej jako cichy i "nieszlemowy"
  • Sofia Kenin określiła atmosferę na trybunach jako "miasto duchów"
  • Świątek wygrała Roland Garros 2020, pokonując w finale Kenin
  • Ograniczenia pandemiczne wpłynęły na atmosferę turnieju
  • Świątek odpadła w ćwierćfinale WTA 1000 w Wuhan

Źródła (1)

Brak dostępnego audio