Grzegorz Braun, lider partii Korona, intensyfikuje działania mające na celu pozyskanie wyborców Konfederacji, szczególnie tych o poglądach wolnościowych i narodowych. Przyjęcie Jacka Wilka, byłego posła Konfederacji, ma wzmocnić wolnościowe skrzydło Korony. Braun krytykuje lidera Konfederacji, Sławomira Mentzena, i sugeruje możliwość współpracy z PiS w celu osłabienia Konfederacji. Narodowy elektorat Konfederacji jest niezadowolony ze skrętu partii w stronę mainstreamu, co stwarza Braunowi szansę na przejęcie części wyborców. Konfederacja bagatelizuje transfer Wilka i zapewnia o umacnianiu swojej pozycji na scenie politycznej, jednak sondaże wskazują na potencjalny wzrost poparcia dla Korony kosztem Konfederacji.