Deportacje po koncercie Maxa Korzha w Warszawie

🥟Polska | 🌍Zagranica | 🗣️Polityka

Po koncercie białoruskiego rapera Maxa Korzha w Warszawie, polskie władze rozpoczęły deportacje osób zakłócających porządek i eksponujących flagę banderowską. Zatrzymano 109 osób, z czego planowano deportować 63. Decyzja o deportacjach była odpowiedzią na incydenty, takie jak zakłócanie porządku i prezentowanie symboli OUN-UPA. Ukraińska Straż Graniczna poinformowała, że deportowani obywatele Ukrainy podlegają standardowym procedurom kontrolnym po powrocie do kraju, z wyłączeniem osób poszukiwanych. Doniesienia medialne sugerują, że deportowani otrzymują zakaz wjazdu do strefy Schengen. Ukraińskie służby graniczne zdementowały doniesienia o przymusowym przekazywaniu deportowanych do ośrodków werbunkowych, mimo że część opinii publicznej domagała się takiego rozwiązania.

  • Po koncercie Maxa Korzha rozpoczęto deportacje z Polski
  • Zatrzymano 109 osób, planowano deportować 63
  • Powodem były zakłócenia porządku i symbole OUN-UPA
  • Deportowani podlegają kontroli po powrocie na Ukrainę
  • Mogą otrzymać zakaz wjazdu do Schengen
  • Ukraińska straż graniczna zaprzecza przymusowemu wcielaniu do wojska

Źródła (3)

Brak dostępnego audio