Chodorkowski: Sankcje energetyczne nie powstrzymają Putina, konieczna rozbudowa sił NATO

Michaił Chodorkowski, były rosyjski magnat naftowy i więzień polityczny, uważa, że zachodnie sankcje energetyczne nie zmuszą Władimira Putina do zmiany kursu w wojnie z Ukrainą. Według niego, zachodni przywódcy nie rozumieją celów Putina, który dąży do osłabienia idei demokratycznych państw sąsiadujących z Rosją i umocnienia swojej dominacji. Chodorkowski argumentuje, że cena ropy na poziomie 70 dolarów za baryłkę zapewnia Rosji znaczne dochody na finansowanie wojny, a wtórne sankcje wobec nabywców rosyjskiej ropy mogą jedynie nieznacznie zmniejszyć te dochody. Jego zdaniem, Putin może zrekompensować straty poprzez dewaluację rubla, a brak krajowej opozycji daje mu swobodę działania. Chodorkowski krytykuje również europejskich przywódców za brak jedności i trudności w przekonaniu wyborców do zwiększenia wydatków na obronę. Uważa, że jedynym sposobem na powstrzymanie Putina jest masowa rozbudowa sił zbrojnych NATO. Podkreśla, że niedawne incydenty z rosyjskimi dronami w Polsce i Rumunii pokazują powagę zagrożenia i wymagają zdecydowanej reakcji.