Poseł PiS Zbigniew Bogucki w Radiu Zet skrytykował rząd Donalda Tuska za pogorszenie relacji z USA, argumentując, że za rządów PiS Polska miała lepsze stosunki z Ameryką i negocjacje USA z Ukrainą przebiegałyby korzystniej. Bogucki odniósł się do wcześniejszych wypowiedzi premiera Tuska, zarzucając mu "śmieszkowanie" z Donalda Trumpa oraz przypominając o wypowiedziach Radosława Sikorskiego na temat byłego prezydenta USA. W odpowiedzi poseł Lewicy Tomasz Trela nazwał Boguckiego "kabareciarzem". Bogucki skrytykował obecną politykę zagraniczną, określając ją jako "bezobjawową wydmuszkę", i wyraził zaniepokojenie brakiem organizacji szczytów UE i Trójmorza w Polsce. Szef klubu KO, Zbigniew Konwiński, zapytał, czy PiS klaskałby Trumpowi w Sejmie.