Profesor Jarosław Korpysa ostrzega, że Polska, inwestując w porty bałtyckie, staje się konkurencją dla niemieckich portów, takich jak Hamburg, Rostock i Wismar. Niemieckie podmioty próbują utrudniać rozwój polskich portów, np. terminala w Świnoujściu. Polska strategia rozwoju portów powinna uwzględniać inwestycje w mniejsze porty, takie jak Kołobrzeg, Darłowo i Elbląg, aby odciążyć główne terminale (Gdańsk, Gdynia, Szczecin-Świnoujście) i uniknąć sytuacji, w której duże porty są blokowane przez mniejsze jednostki. Rozwój portu w Elblągu, poprzez pogłębienie toru wodnego i rozbudowę infrastruktury, jest kluczowy dla pełnego wykorzystania potencjału przekopu Mierzei Wiślanej. Istotne jest również usprawnienie połączeń kolejowych Elbląga z Trójmiastem.