Andrzej Gołota trafił do szpitala z powodu zatorowości płucnej i arytmii

Andrzej Gołota, były pięściarz, trafił do Świętokrzyskiego Centrum Kardiologii w Kielcach z powodu zatorowości płucnej i arytmii. Jego żona, Mariola Gołota, poinformowała, że powodem hospitalizacji był niepokojący objaw w postaci opuchniętej nogi. W szpitalu zdiagnozowano zatorowość płucną i arytmię serca. Gołota otrzymał leki na rozpuszczenie zatorów i przeszedł kardiowersję. Mariola Gołota skonsultowała się z kardiologiem w USA, który potwierdził, że zabieg jest rutynowy. Gołota zaufał polskim lekarzom i nie czekał z leczeniem do powrotu do Chicago. Po leczeniu Gołota wrócił do Stanów Zjednoczonych, gdzie jego stan zdrowia jest monitorowany kardiologicznie. Przyjmuje leki, a w grudniu i styczniu czekają go kolejne badania. Gołota używa zegarka monitorującego rytm serca i ciśnienie.