Amerykanin zaginął na Turks i Caicos

🌍Zagranica | 🔍Ciekawostki

51-letni Brian Tarrence z Monroe w stanie Nowy Jork zaginął na Turks i Caicos. Po raz ostatni widziano go 25 czerwca nad ranem, gdy opuszczał hotel przy Grace Bay. Zaginięcie zgłosiła żona, z którą przyjechał na wakacje 22 czerwca. Planowany powrót do USA to 29 czerwca. Rodzina wynajęła prywatnego detektywa, Carla DeFazio, który poinformował, że dzień przed zaginięciem Tarrence był z żoną na wycieczce łodzią. Po powrocie do hotelu żona poszła spać, a Tarrence wyszedł i zniknął. Detektyw zauważył, że okolica jest bezpieczna. Policja prowadzi poszukiwania, używając dronów i przeglądając nagrania z monitoringu. Zaginiony zabrał ze sobą telefon i portfel.

  • Brian Tarrence, 51-letni Amerykanin, zaginął na Turks i Caicos
  • Ostatni raz widziany 25 czerwca nad ranem
  • Zaginięcie zgłosiła żona
  • Przyjechali na wakacje 22 czerwca
  • Planowany powrót 29 czerwca
  • Rodzina wynajęła detektywa Carla DeFazio
  • Dzień przed zaginięciem byli na wycieczce łodzią
  • Tarrence wyszedł z hotelu, gdy żona spała
  • Policja prowadzi poszukiwania z użyciem dronów
  • Zaginiony zabrał telefon i portfel

Źródła (1)

Brak dostępnego audio