Rok po zamachu w Pensylwanii: Trump krytykuje Secret Service, dymisja szefowej

🗣️Polityka | 🌍Zagranica

Donald Trump, rok po zamachu na jego życie w Pensylwanii, skrytykował działania Secret Service, pomimo wcześniejszych pochwał dla snajpera, który zabił zamachowca. Trump wskazał na błędy proceduralne, takie jak brak komunikacji z lokalną policją i niewystarczające zabezpieczenie budynku. ABC News poinformowało o zawieszeniu sześciu agentów Secret Service na okres od 10 do 42 dni. Szefowa Secret Service, Kimberly Cheatle, podała się do dymisji, biorąc odpowiedzialność za niedociągnięcia. Do zamachu doszło podczas wiecu wyborczego w hrabstwie Butler. Trump został postrzelony w ucho, w wyniku czego zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne.

  • Zamach na Donalda Trumpa miał miejsce w Pensylwanii, podczas wiecu wyborczego w hrabstwie Butler
  • Trump krytykuje Secret Service za błędy proceduralne podczas zamachu
  • Sześciu agentów Secret Service zostało zawieszonych w związku z uchybieniami
  • Kimberly Cheatle, szefowa Secret Service, podała się do dymisji po zamachu
  • W wyniku zamachu Trump został postrzelony w ucho, jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne

Źródła (5)

Brak dostępnego audio