Po serii procesów i wyroków skazujących i uniewinniających, Rafał P., oskarżony o podwójne morderstwo w Będzinie w 2006 roku, został zatrzymany w Holandii i przetransportowany do Polski. Sprawa, w której kluczową rolę odegrały zeznania świadka oraz pomoc jasnowidza, charakteryzuje się licznymi niejasnościami i kontrowersjami dotyczącymi zebranych dowodów. Śledztwo i proces sądowy ujawniły chaotyczne działania policji, pominięcie istotnych dowodów oraz rozbieżności w zeznaniach świadków, co prowadziło do skrajnie różnych wyroków. Ostatecznie Rafał P. został skazany na dożywocie, jednak wyrok ten budzi wątpliwości ze względu na słabe dowody i niespójności w ustaleniach sądu.