Tragiczny wypadek w Jeziorze Charzykowskim: Nie żyje 45-letni płetwonurek

🥟Polska | 🔍Ciekawostki

W niedzielę, przed godziną 18, straż pożarna została zaalarmowana o zaginięciu płetwonurka w rejonie ujścia rzeki do Jeziora Charzykowskiego. 45-letni mężczyzna wszedł do wody i nie wypłynął. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz policję. Strażacy-ochotnicy odnaleźli mężczyznę pod wodą, był nieprzytomny i posiadał kombinezon oraz butlę tlenową. Pomimo natychmiastowej reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować. Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w celu ustalenia przyczyn i okoliczności śmierci. Zabezpieczono ślady, przeprowadzono oględziny, wykonano dokumentację fotograficzną i zebrano relacje świadków. Ciało mężczyzny zostanie poddane sekcji zwłok.

  • Zgłoszenie o zaginięciu płetwonurka w Jeziorze Charzykowskim wpłynęło w niedzielę przed godziną 18
  • Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej i policję
  • Strażacy-ochotnicy odnaleźli pod wodą nieprzytomnego 45-latka
  • Mężczyzna miał na sobie kombinezon ochronny i butlę tlenową
  • Pomimo reanimacji, życia płetwonurka nie udało się uratować
  • Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmierci
  • Ciało zostanie poddane sekcji zwłok

Źródła (1)

Brak dostępnego audio