Waldemar Żurek, nowy minister sprawiedliwości, rozpoczął urzędowanie od zawieszenia prezesów sądów i odwołania sędziów, planując również zmiany personalne w ministerstwie i Prokuraturze Krajowej. Napotyka jednak na przeszkody związane z Trybunałem Konstytucyjnym, którego decyzje są ignorowane przez rząd, a budżet obcięty. Część środowisk sędziowskich rozważa "odmrożenie" TK poprzez wybór nowych sędziów akceptujących tzw. dublerów. Żurek popiera otwarty proces obsadzania wolnych miejsc w TK, lecz droga ustawowa jest zablokowana przez prezydenta. W Koalicji Obywatelskiej panuje przekonanie o konieczności zdecydowanych działań ministra, ale koalicjanci mogą ograniczać radykalne ruchy przed wyborami w 2027 roku. Lewica udziela Żurkowi kredytu zaufania, a PSL wyraża entuzjazm dla jego nominacji.