Śmierć kobiety po dopalaczach: Oskarżeni o handel i pranie brudnych pieniędzy

Po siedmiu latach od śmierci 37-latki w Piotrkowie Trybunalskim, Prokuratura Okręgowa w Lublinie oskarżyła pięcioosobową grupę o handel dopalaczami, w wyniku których kobieta zmarła. Małżeństwo G. zamówiło przez internet "produkty kolekcjonerskie" za 230 zł, które okazały się śmiercionośnymi dopalaczami. Kobieta zmarła w pokoju hotelowym po zażyciu substancji, a przyczyną zgonu była niewydolność krążeniowo-oddechowa spowodowana zatruciem pochodnymi amfetaminy. Śledztwo wykazało, że szajka prowadziła trzy sklepy internetowe, oferując substancje odurzające pod przykrywką produktów kolekcjonerskich. Grupa wysyłała kilkadziesiąt paczek dziennie z Lublina, a ich działalność przyniosła im ponad 1,5 mln zł zysku w ciągu dwóch lat. Policja zatrzymała członków grupy w Lublinie, zabezpieczając paczki z dopalaczami. Sebastian P. usłyszał zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą i sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób. Pozostałym oskarżonym grożą kary za udział w grupie i pranie brudnych pieniędzy.