Skandal w skokach: Norwegowie wracają do rywalizacji po oszustwie na MŚ w Trondheim

🏀Sport

Po 182 dniach przerwy, norwescy skoczkowie Johann Andre Forfang i Marius Lindvik wracają do rywalizacji w Letnim Grand Prix w Courchevel, mimo trwającego śledztwa w sprawie manipulacji kombinezonami podczas Mistrzostw Świata w Trondheim. Norwegowie zostali zdyskwalifikowani za użycie nieelastycznych nici w nogawkach kombinezonów, co wykryto dzięki protestom innych reprezentacji i kontroli sprzętu. Choć zawodnicy twierdzą, że nie wiedzieli o oszustwie, wielu ekspertów im nie wierzy. Autor artykułu krytykuje powrót Norwegów do rywalizacji i uważa, że ich kara powinna być surowsza, łącznie z wykluczeniem z Igrzysk Olimpijskich w 2026 roku. Artykuł podkreśla, że FIS umywa ręce od sprawy, a inni skoczkowie godzą się na rywalizację z Norwegami, normalizując oszustwo.

  • Norwescy skoczkowie Forfang i Lindvik zdyskwalifikowani za manipulacje w kombinezonach podczas MŚ w Trondheim
  • Manipulacje polegały na wszyciu sztywnych nici w nogawki kombinezonów
  • Norwegowie początkowo twierdzili, że to tylko "złamanie zasad", później przyznali się do oszustwa
  • Zawodnicy zostali tymczasowo zawieszeni, ale zawieszenie cofnięto po sezonie
  • Członkowie sztabu szkoleniowego, odpowiedzialni za oszustwo, stracili pracę
  • Lindvik i Forfang twierdzą, że nie wiedzieli o manipulacjach w ich kombinezonach
  • Eksperci i inni skoczkowie powątpiewają w niewinność Norwegów
  • Autor artykułu krytykuje powrót Norwegów do rywalizacji
  • Autor uważa, że kara dla Norwegów powinna być surowsza, łącznie z wykluczeniem z IO 2026
  • FIS umywa ręce od sprawy, a inni skoczkowie godzą się na rywalizację z Norwegami
  • Artykuł podkreśla, że takie zachowanie normalizuje oszustwa w skokach

Źródła (1)

Brak dostępnego audio