Opiekunowie skrajnie wygłodzonej Helenki zwolnieni z aresztu, zastosowano dozór policji

Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze zmieniła środek zapobiegawczy wobec Rafała B. i Magdaleny J., opiekunów 4-letniej Helenki, która trafiła do szpitala w grudniu ubiegłego roku skrajnie wygłodzona. Po dziewięciu miesiącach aresztu, rodzice zostali zwolnieni i objęci dozorem policji, zakazem kontaktowania się ze świadkami i pokrzywdzoną oraz zakazem opuszczania kraju. Decyzja ta związana jest z zakończeniem przesłuchań świadków i uzyskaniem opinii dotyczących podejrzanych. Śledztwo w sprawie potrwa jeszcze kilka miesięcy, planowane jest przesłuchanie lekarzy i uzyskanie opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej i traumatologii, aby ocenić skutki głodzenia na dziewczynkę. Helenka przebywa w rodzinie zastępczej, nadal nie mówi, ale je już wszystkie pokarmy poza owocami. Rodzice nie przyznali się do zarzutów, tłumacząc, że dziecko było apatyczne i nie chciało jeść. Grozi im od 3 do 20 lat więzienia za stworzenie choroby zagrażającej życiu.