Nierozwiązana sprawa mordu na Polu Mokotowskim z 1931 roku

🥟Polska

Na początku lutego 1931 roku, warszawską opinią publiczną wstrząsnęła sprawa brutalnego ataku na dwie kobiety i mężczyznę na Polu Mokotowskim. Jedna z kobiet, Krystyna Paczuska, zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Śledztwo w sprawie "nocnej masakry", jak określiła to ówczesna prasa, skupiło się na Czesławie Laskowskim, którego zidentyfikowała ocalała ofiara, Maria Jęchorek. Laskowski został oskarżony o wywiezienie kobiet w celu kradzieży i zabójstwa, jednak nie przyznał się do winy. Proces Laskowskiego był szeroko relacjonowany przez prasę, a zeznania świadków były często sprzeczne i niejasne. Ostatecznie, w pierwszym procesie Laskowski został uniewinniony z powodu braku wystarczających dowodów. Wyrok ten został uchylony przez Sąd Najwyższy, a sprawa wróciła na wokandę. Pomimo apelacji prokuratury, która podnosiła kwestię zastraszania świadków, Laskowski ostatecznie został uniewinniony w maju 1936 roku. Sprawa zabójstwa Krystyny Paczuskiej pozostała nierozwiązana.

  • W lutym 1931 roku na Polu Mokotowskim znaleziono skatowaną kobietę i rannego mężczyznę.
  • Jedna z kobiet, Krystyna Paczuska, zmarła w szpitalu.
  • Ocalała kobieta, Maria Jęchorek, wskazała Czesława Laskowskiego jako sprawcę.
  • Laskowski został oskarżony o zabójstwo i kradzież, ale nie przyznał się do winy.
  • Pierwszy proces zakończył się uniewinnieniem z powodu wątpliwości.
  • Sąd Najwyższy uchylił wyrok, sprawa wróciła na wokandę.
  • W apelacji prokuratura podnosiła kwestię wpływania na zeznania świadków.
  • Ostatecznie Laskowski został uniewinniony w maju 1936 roku.
  • Sprawa zabójstwa Krystyny Paczuskiej pozostała nierozwiązana.

Źródła (1)

Brak dostępnego audio