Masowy odstrzał dzików w miastach budzi kontrowersje i obawy mieszkańców

W wielu polskich miastach, takich jak Katowice, Bielsko-Biała, Warszawa i Gdańsk, prowadzony jest odstrzał dzików, co wywołuje sprzeciw części mieszkańców. Argumentują oni, że odstrzał jest niehumanitarny, niebezpieczny i prowadzony zbyt blisko zabudowań, naruszając przepisy. Mieszkańcy obawiają się o bezpieczeństwo swoje i swoich dzieci, a także o negatywny wpływ odstrzału na ich zdrowie psychiczne. Władze miast tłumaczą odstrzał koniecznością redukcji populacji dzików ze względu na szkody, jakie zwierzęta powodują (rycie trawników, kolizje drogowe) oraz ryzyko rozprzestrzeniania się afrykańskiego pomoru świń (ASF). Część ekspertów i organizacji ekologicznych proponuje alternatywne metody, takie jak edukacja mieszkańców, zabezpieczanie śmietników, patrole, antykoncepcja dla zwierząt i tworzenie kompleksowych programów zapobiegania osiedlaniu się dzików w miastach, jednak wymagają one większego zaangażowania i nakładów finansowych.