Z oświadczenia majątkowego Arkadiusza Myrchy, sekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, wynika, że jego roczne zarobki wynoszą około 400 tys. zł. Składają się na to dieta poselska (ok. 46 tys. zł), wynagrodzenie wiceministra (ponad 210 tys. zł) oraz dochody z przewodniczenia Komisji ds. reprywatyzacji (138 tys. zł). Myrcha posiada oszczędności w wysokości ok. 40 tys. zł oraz polisę ubezpieczeniową na życie w TU Allianz (250-500 tys. zł). Jest właścicielem mieszkania w Toruniu o wartości ok. 450 tys. zł, na które zaciągnięto hipotekę w wysokości 187 tys. zł w ramach programu "Mieszkanie dla młodych" (dofinansowanie ok. 20 tys. zł). W przeszłości Myrcha i jego żona, Kinga Gajewska, byli krytykowani za pobieranie dodatków mieszkaniowych (8 tys. zł miesięcznie) oraz zakupy do biur poselskich, np. ekspresów do kawy i odkurzaczy.