Komorowski: 11 listopada nigdy do końca Polaków nie łączył

Były prezydent Bronisław Komorowski w wywiadzie dla Interii ocenił, że 11 listopada jako Dzień Niepodległości nigdy w pełni nie jednoczył Polaków. Podziały widać już przed wojną, kiedy obóz narodowy kontestował rolę Piłsudskiego w odzyskaniu niepodległości. Komuniści starali się wymazać to święto z historii, a opozycja w latach 70. podjęła się odbudowy pamięci o nim. Po 1989 roku próbowano budować jedność wokół 11 listopada, ale marsze narodowe przejęły to święto, nadając mu partyjny charakter. Komorowski uważa, że prezydent Nawrocki może zostać zaakceptowany przez środowiska narodowe, ale kosztem idei ogólnonarodowego świętowania. Podkreśla, że o niepodległość trzeba dbać budując wspólnotę narodową. Ocenia również sytuację polityczną w Polsce, wskazując na polaryzację i rolę Konfederacji. Skrytykował napięcia na linii rząd-prezydent, zwłaszcza w polityce zagranicznej oraz sprawę "kombinowania" z działką pod CPK.