Ekspert: Trump uprawia dyplomację reality TV, słowa mają drugorzędne znaczenie

🗣️Polityka | 🌍Zagranica

Według Marcina Bużańskiego, dyrektora Centrum Dyplomacji i Negocjacji Uniwersytetu Civitas, Donald Trump preferuje "dyplomację reality TV", w której słowa mają drugorzędne znaczenie, służącą budowaniu wizerunku i utrzymaniu poparcia. Ekspert analizuje język dyplomatyczny Trumpa w kontekście spotkań z przywódcami Rosji, Ukrainy i UE, wskazując na odejście od tradycyjnej dyplomacji. Bużański krytykuje fetowanie Putina na Alasce jako przykład teatru politycznego, które mogło być źle odebrane przez Ukrainę. Zauważa również, że spotkanie Trumpa z prezydentem Ukrainy i europejskimi liderami w Waszyngtonie było bardziej pozytywne, choć Trump nadal podchwytuje rosyjską narrację. Ekspert wyraża zaniepokojenie brakiem przedstawiciela Polski na spotkaniu w Waszyngtonie, sugerując, że wewnętrzne spory mogą osłabiać Polskę na arenie międzynarodowej.

  • Trump preferuje "dyplomację reality TV", gdzie słowa mają drugorzędne znaczenie
  • Dyplomacja Trumpa ma na celu budowanie jego wizerunku i utrzymanie poparcia
  • Spotkanie Trumpa z Putinem na Alasce oceniono jako "teatr polityczny" i okazanie honorów Putinowi
  • Zaproszenie Putina do limuzyny "Bestia" miało stworzyć wrażenie rozmowy w cztery oczy
  • Spotkanie Trumpa z prezydentem Ukrainy i liderami UE oceniono jako bardziej pozytywne
  • Trump stawia siebie w roli rozjemcy, ale podchwytuje rosyjską narrację
  • Brak przedstawiciela Polski na spotkaniu w Waszyngtonie jest niepokojący

Źródła (1)

Brak dostępnego audio